poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Black red white czyli wakacyjny luz


Hej Kochani!!! Ostatnio upał nam nie odpuszcza ale nie ma co narzekać. Ja tam wolę wysokie temperatury niż deszcz, śnieg i zawieruchę. W taką pogodę wrzucam tylko na siebie sukienkę, buty, okulary i jestem gotowa do wyjścia. Mam nadzieję, że jeszcze długo nie będę musiała wkładać kurtki, płaszcza czy kozaków.

Dzisiaj po raz kolejny mam dla was strój dnia z ogrodów Kapiasa w Goczałkowicach Zdroju koło Pszczyny. To miejsce jest idealne na krótki niedzielny spacer z rodziną. Jest także świetną alternatywą dla tych, którzy chcą odpocząć od pszczyńskiego parku i rynku. Muszę przyznać, że w sobotę i niedzielę pszczyński park i rynek jest bardzo zatłoczony, dlatego wolę wybrać się gdzieś indziej. Jednak powoli zauważam, że ogrody Kapiasa także przeżywają weekendowe oblężenie. 

Wracając jednak do stroju dnia...Wycieczka była bardzo spontaniczna więc i strój też taki jest. Myślę jednak, że całkiem dobrze udało mi się wszystko połączyć i całość prezentuje się letnio ale z klasą. Jest oczywiście w moich ulubionych kolorach: czerń, biel i czerwień.
Główną rolę odgrywa czarna sukienka z H&M. Zwykła, klasyczna, rozszerzająca się ku dołowi i delikatnie przyozdobiona koronką w okolicach ramion. Do tego wygodne trampeczki w kolorze czerwony, także H&M. Zabawne, białe okulary kupione w Green Point w Zakopanym. Na sam koniec szara torebka w kształcie worka z Parfois, kupiona także w Zakopanym. Na paznokciach lakier o piaskowej fakturze z Lovely , a na ustach czerwona matowa konturówka z Pierre Rene.

Na sobie mam:
1. Sukienka H&M, cena 39,90zł.
2. Trampki H&M, cena 30 zł.
3. Torebka Parfois, cena 39, 99 zł.
4. Okulary Green Point, cena 24,90 zł.
5. Lakier paiaskowy Lovely, numer 5.
6. Matowa konturówka Pierre Rene, numer 03.

Bardzo dziękuję za to, że czytacie mojego bloga i czekam na wasze komentarze:)

Pozdrawiam
Marta









Zobacz poprzedni strój dnia z ogrodów Kapiasa - klik 









4 komentarze:

  1. Świetnie wyglądasz!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam niepozowane fotki i stylizacje z zaskoczenia:) Gdy coś jest nieplanowane to zawsze lepiej wychodzi! Mój mąż jest świetny w robieniu dobrych ujęć :D:D pozdrawiam

      Usuń
  2. Strój dnia elegancki. Chociaż ja osobiście nie lubię trampek. Wolę sandałki lub baleriny. Ale z tego co zdążyłam zauważyć dziewczyny zakładają trampki do różnych kreacji. I fajnie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam trampki czy sportowe buty w połączeniu z sukienką lub bardziej eleganckim strojem. To dokładnie w moim stylu:) Zawsze można do torebki włożyć szpilki i mamy dwa w jednym:)

      Usuń

Kobieta z Książką